Zlot amerykańskich samochodów Blik Custom + pas Wanilianna Greta Lingerie

W sobotę na warszawskich Bielanach odbył się zlot amerykańskich samochodów. Pomimo małej przestrzeni i "garażowego" charakteru, impreza wyglądała na sympatyczną. Największe zainteresowanie wzbudzał pokaz malowania samochodu. Niestety w natłoku innych obowiązków nie mogłam wziąć udziału w całości. 

Dla zainteresowanych, nie brałam też udziału w wyborze pin up girl. Nie było to spowodowane brakiem czasu, a informacją jaką organizator zamieścił na stronie imprezy na FB o tym, że dziewczyny zostały już wybrane. Takie ogłoszenie pojawiło się dzień przed imprezą... nie zostały również określone zasady oceny uczestniczek. Nie mam nic przeciwko koleżeńskiemu spotkaniu na piwo, ale nie ma też sensu ogłaszanie wyborów pin up girl, jeśli impreza ma służyć poklepaniu znajomych po plecach.

Razem z Carmel Cat bawiłam się tak:
















Na zlot założyłam pas Wanilianna z Greta Lingerie Store. Muszę przyznać, że jestem zaskoczona jego jakością. Wykonaniem nie odbiera od pasów Rago czy KMD, za to cena jest wyjątkowo konkurencyjna. Chyba w mojej szafie pojawi się kolekcja tych pasów, szczególnie że ich krój idealnie nadaje się na cieplejsze dni.



13 komentarzy:

  1. Zdjecia ze skuterem bardzo radosne, widać, że dobrze się bawiłyście ;) Czyli impreza udna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciągle jeszcze nie mam żadnego pasa z Grety, ale na pewno zakupię :) Zwłaszcza po tym, co napisałaś ;)
    Co do tych "wyborów" to faktycznie jakiś skandal i żenada :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądałaś świetnie. Uwielbiam tą spódnicę i halkę :)
    Co do zlotu to niestety takie zachowanie organizatorów dla mnie skreśla imprezę :( Nie znoszę, kiedy wybieram się na jakiś event i na miejscu okazuje się, że jest to głównie spotkanie samych znajomych a osoby z zewnątrz są traktowane jak zło konieczne (choć np. zapłaciły za bilet).

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zwykle pięknie i klasycznie :)
    A czemu pas Grety nazywa się "Wanilianna"?

    Co do wyborów - to mam wrażenie, że większość się tak odbywa u nas... :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Rafaello, jeśli chodzi o nazwę pasu to była taka propozycja na FB. Nie wiem czy została zatwierdzona, ale mi się podoba :-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Ubierz Kasiu ten pas i pokaż się nam w nim:-) Fajne maszyny:-)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Koniecznie, ubierz, ubierz! Pięknie prosimyyyy :))

    OdpowiedzUsuń
  8. i pasem jestem teraz :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  9. totalnie wyglądałyście..zazdroszczę zdjęć na retro skuterze:))

    OdpowiedzUsuń
  10. no i najbardziej podobają mi się marszczenia nylonów wokół Twoich kostek:-). Wspaniały widok:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądałyście rewelacyjnie. Super zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń