Slavic Burlesque Festival 10th and 11th June 2016




Slavic Burlesque Festival 10th and 11th June 2016 is a burlesque celebration organized in Poland. Our goal is to promote and extol burlesque as an art in postcommunist countries. The formula of the festival is addressed to the burlesque community worldwide. If you are a well established performer or if you are just starting your stage career - help us promote burlesque by participating is our event.

Mieujski Dom Kultury Mińsk Mazowiecki
ul. Warszawska 173, 05-300 
Mińsk Mazowiecki

10th June 2016 - Win a Slavic Burlesque Queen title!
This night will be dedicated to all aspiring burlesque starlets who would like to win the Slavic Burlesque Queen title. We will be granting three following crowns. There are no categories - this contest is open to all genre: burlesque/boylesque/gueerlesque classic/circus/sideshow and many more.

11th June 2016 - Burlesque Revue - a night of burlesque shows and ammusement! You will see on stage a range of burly-parades, both applicants and our lovely headliners! 

Application requests to slavicburlesquefest@wp.pl



Retro winter



Wiosna już przyszła, a ja mam jeszcze kilka zdjęć zrobionych podczas zimowego wyjazdu. Tu propozycja stylizacji z wykorzystaniem współczesnych ubrań i kilku rzeczy znalezionych w demobilu. Jak widać strój dobrała idealnie pod kolor otoczenia ;-) Najbardziej charakterystyczną częścią zestawu jest dopasowana góra, która równoważy obszerne, ocieplane spodnie. W tym stroju zdecydowanie kierowałam się zasadą funkcjonalności i ciepła. Warto o tym pamiętać kompletując zestawy w stylu retro, wtedy moda dawnych lat nie będzie kojarzyć się nam z niewygodnymi i ograniczającymi ruchu "ciuchami".
***************************************
Spring has come and I still have for you few photos taken during my winter journey. Here you can see a contemporary clothing with few parts form demobil. As you can see I matched my outfit perfectly with the color of the ambient ;-) The most striking part of it is fitted jacket that balances the baggy, warmed trousers. In this outfit I was guided by the principle of functionality and heat. It is worth remembering when completing sets in retro style, so you will not associate the fashion of former years with the uncomfortable and restricting movements clothing .













Dita Von Teese w Crazy Horse


Z moich mediów społecznościowych zapewne wiecie, że w zeszłym tygodniu miałam przyjemność oglądać na żywo pokazy Dity Von Teese w Crazy Horse Paris!
Nie ukrywam, że było to dla mnie ogromne przeżycie, Dita od lat jest moim burleskowym guru. Gdybym miała określić to co widziałam jednym słowem... powiedziałabym "alabastrowa". 

Dita jest tak idealna jak alabastrowa rzeźba. Podczas jej pokazów nie koncentrujesz się na kontemplacji kobiecej naturalności, a kobiecej perfekcji. Co urzeka w jej postaci to niezwykła skromność, która jest wyczuwalna ze sceny. Ja miałam okazję siedzieć bardzo, bardzo blisko - dzięki temu widziałam to co powoduje je idealność, ale nie będę opisywać tego głównie ze względu na szacunek jakim darzę tę ikoniczną postać.
Miała już okazję oglądać Crazy Show w Warszawie, możecie przeczytać o tym pod linkiem. Nie przyjechałam jednak do Paryża, aby oglądać stały repertuar Le Crazy Horse...

Dita Von Teese pokazała się na scenie aż cztery razy. Dwa pokazy w je wykonaniu były regularnymi pokazami Crazy Horse. Zapierającym dech w piersiach był ten, w którym wykorzystane zostało ubieranie światłem. Techniczny majstersztyk!
Najbardziej burleskową kreacją była jedna z wersji pokazu "Le Bahn" - wspaniały, klasyczny kostium do burleski, zaprojektowany przez Zuhair Muhair, i mokre ciało Dity dało ekscytujący efekt!
W pierwszym pokazie pt. "Tees'ing", Dita wystąpiła w przepięknym fraku projektu Alexa Mabile. Podczas tego występu pokazała coś więcej niż można by się spodziewać w burlesce. Tak jak już pisałam Crazy Horse to nie burleska, dlatego nie mogło zabraknąć takiego akcentu.
Finałowe wyjście Dity, w sukni Ralph and Russo z efektem ombre z tysiąca kryształków Swarovskiego, było spięciem całości wieczoru.

Zdaję sobie sprawę, że tych kilka zdań nie odda intymnego klimatu i niesamowitego dopracowania scenicznego całego wydarzenia. Mogę Wam tylko polecić wieczór w tym miejscu i pokazy z udziałem ikony, jaką jest Dita Von Teese. I choć niektórzy z Was i tak pomyślą, że wybrałam się do Paryża na striptease, ja i tak będę szczęśliwa i bogatsza o nowe doświadczenie i niesamowitą inspirację.












Vintage ski


Jeśli performerka burleski i entuzjastka stylu retro wybiera się na narty to... na pewno zmieści w swojej walizce coś stylowego! Po przejrzeniu setek zdjęć z lat trzydziestych i czterdziestych udało mi się dobrać komplet pasujący stylem do epoki.
Jeśli chodzi o modę panującą na stoku oraz apre ski... wszystko kręciło się wokół swetrów. Nikt nie potrzebował windbloków, goretexów i termicznych rękawic. Europejska moda została wyznaczona przez największe austriackie kurorty, gdzie królowały kolory ziemi - brązy, zielenie - nic krzykliwego. Wyposażeni w drewniane narty, smarowane woskiem, i bambusowe kijki, ówcześni narciarze byli szaleńcami. Wiązania, nie zapewniające odpowiedniej przyczepności zmuszały do jazdy koszmarnie trudnym stylem telemark. Ze względu na ubiór i sprzęt przyjemność jazdy można było poczuć jedynie przy pięknej pogodzie. Pamietajmy, że urlop nie był ograniczony do tygodnia, a narciarska rozrywka dostępna była raczej dla zamożnych.

Dziś pierwsza część zdjęć, w kolejnej odsłonie pokaże gdzie Churchill malował pejzaże i gdzie na wakacje udawała się księżniczka Sisi.












moje inspiracje: