Pin-up Girl


Dziś mam dla Was piękne zdjęcia z jedne z moich sesji. Autorką jest Maja Ogonowska, z którą bardzo lubię współpracować. Tym razem zdjęcia miały być w klasycznym pin-up'owo-bieliźnianym stylu. Jeśli mówimy o współczesnym pin-up'ie to niegdysiejsze przemalowywanie dziewczyn z fotografii na obrazy zostało zastąpione pracą z odpowiednimi programami komputerowymi. Zdjęcia, nie są zwykłym pokazaniem stylizacji, a obrazem przemalowanym z moich oryginalnych zdjęć. Aby wcielić się w prawdziwą pin-up girl potrzeba słodyczy, odpowiedniego stroju i oczywiście pewnej dozy dystansu. Obrazki w stylu pin-up w latach czterdziestych miały cieszyć oko żołnierzy na froncie, miały służyć oderwaniu się od szarej, wojenne rzeczywistości i przywołać w wyobraźni kolorowe wspomnienia ojczyzny. Plakaty z uśmiechniętymi pin-up girls były przypinane na ścianach w koszarach. Były przyczepiane do kokpitów samolotów, a nawet zdobiły ich dzioby. Żeńskie postaci z plakatów miały przypominać sympatyczne dziewczyny z sąsiedztwa, nie hollywoodzkie divy. Ich charakter miał pozwalać na marzenia o randce z taką kobietką. Samo słowo "pin-up" oznaczające w języku angielskim "przypinanie" odnosiło się właśnie do czynności wieszania plakatów z takimi wizerunkami dziewcząt.
Myślę, że takimi zdjęciami udało mi się wywołać pozytywne skojarzenia u niejednego żołnierza. Może wśród czytelników znajdzie się ktoś taki?





7 komentarzy:

  1. Cudne! tylko czemu tak mało zdjęć?? Wrzuć więcej, są piękne i Ty jesteś piękna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się zamieszczać więcej, ale jeśli chodzi o sesyjne zdjęcia to nigdy nie ma ich dużo... :-)

      Usuń
  2. PETARDA!

    pozdrawiam,
    Ola z Fashiondoll.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. "Pin Up Candy - powrót do klasyki"
    ...jak miałbym być żołnierzem, to w tym przypadku chciałbym być majtkiem ;)

    OdpowiedzUsuń