Uwielbiam pozować do zdjęć. W obiektywie staję się inną osobą, czasami mogę być tajemnicza, czasami słodka i wesoła. Dziś mam dla Was kilka zdjęć Rafała Wójcika, wszystkie robione analogami lub obiektywami od analogów. Jest coś magicznego w zdjęciach bez retuszu. Niedoskonałość też może być atutem.
I love to pose for pictures. In front of a camera I becomes a different person, sometimes I can be mysterious, sometimes sweet and cheerful. Today I have for you some photos taken by Rafal Wojcik, all made by analogue cameras and lenses. There is something magical about the photos without retouching. Sometimes imperfection may be an advantage.
Świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńWidziałam Cię w "Ugotowanych" :D!
Ostatnie extra.. Mialas na mnie poczekać z paleniem :-)
OdpowiedzUsuństarałam się nie zaciągać... :-)
Usuńtrzecie zdjęcie jest rewelacyjne ! :)
OdpowiedzUsuńniedoskonalosc..? czy Ty aby piszesz o tych zdjeciach w tym poscie czy o czyms innym..? ;)))
OdpowiedzUsuńRafaello, chodzi o to, że większość ludzi przyzwyczajona jest do oglądania zdjęć wyretuszowanych. Analog rządzi się swoimi prawami...
Usuńech... wole prawdziwe zdjecia i prawdziwe kobiety :)
UsuńJesteś niesamowita, wręcz... magiczna! :-) przepiękna.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) też czasem pozuję przed analogiem i to wymagazupełnie innego skupienia na pozowaniu, bo nie można cykać setki fotek... coś magicznego, jak napisałaś :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zdjęcia analogowe, ta ich "niedoskonałość" jest właśnie najpiękniejsza.
Klimat tych zdjęć jest niesamowity:)
OdpowiedzUsuńNie ma czegoś takiego jak niedoskonałość w zdjęciach analogowych. Jest tylko piękno i prawda. Takie zdjęcia zasługują na wystawy - takie wielkie i te bardziej kameralne - w zaciszu własnego mieszkania ;) Jeśli ktoś będzie szukał pasującej oprawy do takich zdjęć, serdecznie zapraszam na: http://www.albumyfoto.pl/
OdpowiedzUsuń