Warszawa Wschodnia - opinia


Kto z Was ma ochotę na pyszne domowe jedzenie? Tym, którzy odpowiedzieli pozytywnie na pytanie polecam restaurację Mateusza Gesslera Warszawa Wschodnia. Mieści się ona w Soho Factory przy ul. Mińskiej. Nie jest łatwo tu trafić, za to na pewno nie będziecie mieć problemów z parkowaniem. Wystarczy wjechać samochodem na strzeżony teren fabryki.

Restauracja podzielona jest na dwie strefy. W jednej sali znajdziecie stoliki restauracyjne, druga natomiast to wielki bar, przy którym zjecie lunch, obserwujac pracę kucharzy. Miała okazję odwiedzić to miejsce dwukrotnie. Za pierwszysm razem byłam zaciekawiona, po drugiej wizycie jestem zachwycona. Ciekawostką jest to, że strefa barowa funkconuje 24/7. Kiedyś pokuszę się i pojadę tam w środku nocy...

Teraz o lunchu. W jego skład wchodzi zupa, danie główne oraz malutki deser. Wszystko smakuje jak u mamy. Pysza ogórkowa, cudowny dewolaj, marchewka z groszkiem, bezy z kremem orzechowym... albo jarzynowa, pstrąg z surówką z kapusty i ciasto kokosowe. Dla każdego gościa butelka wody w cenie, a to wszystko za jedyne 20 pln. Ceny normalnych dań wachają się w granicach 30-50 pln. Spotkałam się z porównaniem tego miejsca do "u Kucharzy" - nic bardziej mylnego. Nie ma tu obdrapanych ścian, które osobiście zniechęcaja mnie do wspomnianego miejsca. Do tego obsługa wydaje się chcieć pracować, co było miłym zaskoczeniem.

Kilka słów o wystroju miejsca. Jest to jakże modne połączenie postindustrialu ze skandynawskimi wpływami. Dużo drewna, ceglana ściany, a to wszystko we wnętrzach budynków byłej fabryki Pocisk. Podsumowując, jestem na tak. Szczególnie kiedy Mateusz Gessler odbiera obe mnie płaszcz przy drzwiach, a podczas posiłku mogę podpatrzeć jak zapieka się doradę pod słoną pierzynką.






1 komentarz: